Dobro-Dobro

pleja napisał:

lol

Żartujesz ... Nie sądziłem, że ateiści posuną się aż do tego, by drwić z przydomku papieża, skrótując go w tak obraźliwy sposób.
Ja też miałem podobne przeżycie, gdy jakieś dziecko pomimo obecności obu rodziców (albo całkowicie nieodpowiedzialnych albo szczególnie wyuzdanych) upuściło 7/18 kremówki na środku ruchliwej ulicy. I to kremówka, rzecz jasna, skończyła pod kołami . Zgłosiłem sprawę do prokuratury, ale nie wszczęto dochodzenia. Ten kraj jednak nie można nazwać katolickim i należy to zmienić.
BTW: dzisiaj zgubiłem za łóżkiem bezpowrotnie 2 taśmy klejące, ale wszystkie kurczaki na moim polu ryżowym urosły od wczoraj o 1,5 stopy. Dobrze, że jest taki fajny wątek gdzie mogę o tym pisać
Możesz i Ty! I Ty też.

pleja napisał:

Mnie to jeszcze wkurwia Atlas Janusz.

Chcesz o tym porozmawiać?
Należałoby wreszcie poważnie przedyskutować na forum publicznym kwestię, czy rzeczywiście osoby budzące swoją postawą (jak np. Zenon "Garbus" P.) i proweniencją niesmak i zgorszenie, słowem wywołujących złe samopoczucie u osób zdefiniowanych jako większość, powinny być wystawiane/wypuszczane na widok publiczny, co prowadzi do tego stanu? Czy owych uczuć nie obrazi również deklaracja prawna państwa z której wynika, iż są tej samej kondycji społecznej, co osoby pokrzywdzone? Czy kwestia ta już wkrótce doczeka się ostatecznego rozwiązania?

JP2/RWD8 napisał:

Jednak gdy go odpakowałem, okazało się że baranek boży, na wytłoczonym na nim obrazku jest rozczłonkowany, i to razem z opłatkiem.
Od razu się wkur...ii pojawiłem gdzie to zgłosiłem, i za drobną dopłatą na nowy wymieniłem.

Pomimo że wcale i absolutnie nie na temat, to podniósł Kolega ważną kwestię problemu celowego czy niecelowego lub bezcelowego bezczeszczeszczeszczeszczenia komunikantów i dał wspaniały przykład katolickiej postawy obywatelskiej.
Drodzy Dobronkowianie, ZAWSZE po stwierdzeniu ponad wszelka wątpliwość, iż wizerunek na opłatku jest rozczłonkowany a w szczególności razem z opłatkiem, to znaczy poszczególne części utraciły wspólnotę ze sobą, należy to zgłosić, tj. Kolega, do kurii biskupiej lub, jeśli nie pozwala na to, okresowo lub stale, położenie miejsca zamieszkania poniżej poziomu morza, specjalnemu oddziałowi sióstr baranek.
Mamy tu bowiem do czynienia z profanacją hostii ze szczególnym okrucieństwem, zaś w przypadku nieświadomego torturowania utajonego w niej Mesjasza - tym samym grzechem, lecz II stopnia. Jest to jednocześnie, odpowiednio, II i III stopień przewinienia ukrzyżowania Zbawiciela. Odpowiednia władza kościelna przejmuje więc zgłoszony po wypadku członek Chrystusowy i spaja go mistycznie, a na sprawcę, z rodzicielską troską i miłością, nakłada klątwę.

pleja napisał:

http://www.allegro.pl/item793738204_3x_nokia_3210.html

jak myślicie - warto kupić??

Zważywszy na występowanie daru w trzech postaciach, to myslę, iz Kościół by to uznał, chociaż..hmm kwestię sporną mogłyby stanowić dwuznaczne pozy przedstawione na zdjęciach 2 i 3. Proponuję dowiedzieć się, co o ofercie i korzyściach z niej płynących dla wspólnoty lub nie mówi katechizm.

BTW: Podobno czarni się gdzieś nie myją. Czy to prawda?