Użytkownik
Czy Tomek z W11 jest Bogiem? Wszakże jest wszechwiedzący (zawsze ma najświeższe informacje z laboratorium), wszechobecny (zawsze pojawia się przy komiasarzach) i wszechmocny (potrafi dowolną sprawę załatwić w 15 minut). O tym że jest sprawiedliwy już nawet nie wspominam. Więc? Sądzicie że w jednym z najpopularniejszych a przynajmniej najdłużej emitowanych seriali kryminalnych ukrył się Mesjasz który w ostatnim odcinku się ujawni i rozpocznie Sąd Ostateczny?
Offline
Użytkownik
Ja pójdę krok dalej i postawię śmiałą tezę, że wszystkie osoby o imieniu Tomek zawsze są wybitnymi jednostkami w swoim otoczeniu lub nawet w skali świata - żeby nie szukać daleko - np. Thomas Einstein, Tomasz Dobronek, Tomasz Kopernik, Tomasz Chrystus, Tomasz Washington, Tomasz Nobel, Tomasz Wojtyła, Tomasz Wissarionowicz Dżugaszwili, Tomasz Spielberg, Tomasz Małysz, Tomasz Schwarzenegger, Tomasz Zanussi, Tomasz Lee, TurboDymoTomasz czy w końcu słynny agent "Tomek" z CBA (że o swojej skromnej osobie przez skromność nie wspomnę;).
Ostatnio edytowany przez pleja (2009-12-24 12:07:52)
Offline
Użytkownik
Kaznodzieja napisał:
Czy Tomek z W11 jest Bogiem? Wszakże jest wszechwiedzący (zawsze ma najświeższe informacje z laboratorium), wszechobecny (zawsze pojawia się przy komiasarzach) i wszechmocny (potrafi dowolną sprawę załatwić w 15 minut). O tym że jest sprawiedliwy już nawet nie wspominam. Więc? Sądzicie że w jednym z najpopularniejszych a przynajmniej najdłużej emitowanych seriali kryminalnych ukrył się Mesjasz który w ostatnim odcinku się ujawni i rozpocznie Sąd Ostateczny?
To tłumaczyłoby, dlaczego Tomek, niczym Clark Kent po przebraniu za Supermana, nie pokazuje się na ekranach w niedziele, kiedy to księża rozdzielają boże ciało do opłatków.
Ostatnio edytowany przez Lord Chirenbounts (2009-12-25 21:13:29)
Offline
Użytkownik
A czy to prawda, że wraz z rzeczonym Tomkiem, Turbodymomanem i Mega Ubogim Człowiekiem, ksiądz Dobro-Dobro chce sformować Polski oddział "Ligi Sprawiedliwych" składający się z Lechickich superbohaterów?
Offline
Użytkownik
Odbiję nieco od ostatniego posta, bowiem moja wewnętrzna równowaga została doszczętnie zburzona tą oto informacją:
Co to jest pedofil
O ile przyporządkowanie tego wikiwpisu do kategorii "ekologia" jest jak najbardziej oczywiste (jak powszechnie wiadomo ekologia to nauka zajmująca się zależnościami pomiędzy gatunkami, oraz gatunkami i ich środowiskiem-tak więc słuszne będzie stwierdzenie, że zajmuje się tym samym zależnościami pomiędzy ludźmi I gatunku i ludźmi II gatunku lub ludźmi II gatunku i dziećmi), o tyle sama jego treść bezgranicznie elektryzuje i wprawia w głębokie zdumienie.
Czy więc to oznacza, że w każdej chwili, w każdym miejscu i o każdej porze istoty najmilsze Panu mogą zostać podstępnie napadnięte przez te potwory wygrzebujące się niespodziewanie z ziemi? Czy policja powinna zmienić system poszukiwań i zacząć przekopywać tereny zielone w celu wykrycia pedofilskich podziemnych tuneli, jam oraz innych kryjówek? Czy wreszcie każdy ślepiec jest pedofilem?
Nie wiem, nie wiem już sama. Duszę mą targa niepokój wielki i straszny. Proszę gorąco drogich Braci i ewentualne Siostry o przedstawienie swego zdania w tej palącej kwestii.
Offline
Użytkownik
Siostra Najmilsza napisał:
Odbiję nieco od ostatniego posta, bowiem moja wewnętrzna równowaga została doszczętnie zburzona tą oto informacją:
Co to jest pedofil
O ile przyporządkowanie tego wikiwpisu do kategorii "ekologia" jest jak najbardziej oczywiste (jak powszechnie wiadomo ekologia to nauka zajmująca się zależnościami pomiędzy gatunkami, oraz gatunkami i ich środowiskiem-tak więc słuszne będzie stwierdzenie, że zajmuje się tym samym zależnościami pomiędzy ludźmi I gatunku i ludźmi II gatunku lub ludźmi II gatunku i dziećmi), o tyle sama jego treść bezgranicznie elektryzuje i wprawia w głębokie zdumienie.
Czy więc to oznacza, że w każdej chwili, w każdym miejscu i o każdej porze istoty najmilsze Panu mogą zostać podstępnie napadnięte przez te potwory wygrzebujące się niespodziewanie z ziemi? Czy policja powinna zmienić system poszukiwań i zacząć przekopywać tereny zielone w celu wykrycia pedofilskich podziemnych tuneli, jam oraz innych kryjówek? Czy wreszcie każdy ślepiec jest pedofilem?
Nie wiem, nie wiem już sama. Duszę mą targa niepokój wielki i straszny. Proszę gorąco drogich Braci i ewentualne Siostry o przedstawienie swego zdania w tej palącej kwestii.
Najmilsza Siostro Najmilsza - powiadam Tobie: nie lękaj się! Z diabelskimi zastępami pedofili od lat wielu mężnie i heroicznie walczy Polski Związek Wędkarski ramię w ramię z dzielnymi przedstawicielami starożytnej rasy Pisces. Jestem pewien, że wśród wędkarzy jest wielu policjantów, tak samo zapewne jak i czcigodnych księciów oraz innych osób najmilszych. Jak i wśród pozostałych organizacji wędkarskich świata...
Offline
Użytkownik
Dziękuję za pokrzepienie mego serca, aczkolwiek nadal mam wątpliwości dotyczące ślepców.
Kolejna sprawa:
Jaki powinien być nasz stosunek do Kościoła Latającego Potwora Spaghetti? Czy ogłosić go wrogą i wielce szkodliwą herezją, czy może nawiązać ekumeniczny dialog?
Offline
Użytkownik
Siostra Najmilsza napisał:
Jaki powinien być nasz stosunek do Kościoła Latającego Potwora Spaghetti? Czy ogłosić go wrogą i wielce szkodliwą herezją, czy może nawiązać ekumeniczny dialog?
Moim skromnym zdaniem, pastafarianizm jest ze wszech miar zbożnym dziełem - wszak to nawiązanie wprost do gastronomii włoskiej, a co za tym idzie dalej - rzymskiej. Czyli mamy bezpośrednią paralelę do kościoła rzymskiego oraz jego najmilszego ośrodka - Watykanu, skromnej siedziby czcigodnych następców piotrowych. Dalszy wywód jest chyba zbędny.
Dodatkowym atutem jest niewątpliwie wysublimowany urok i czar, jaki warsztat włoskich mistrzów kuchni rozpościera nad tym padołem łez, ze szczególnym uwzględnieniem mojej skromnej osoby - najbardziej oddanego miłośnika past i pic w każdej postaci. Także powiadam Ci - dialog 3xtak!
Offline